Jaką wspaniałą Córkę mamy. To prawdziwy skarb. Mała śmieszka. Gdy się uśmiecha i śmieje jest naprawdę wesoło.
Juleczka bardzo lubi spacery i zabawy na placu zabaw. Fajnie jest na huśtawce, zjeżdżalni czy karuzeli. Aż się nie chce z placu iść. Jak się bawić to na całego. Miło patrzeć jak Julinka się zmienia i jest taka ciekawa świata. Wszystko ją interesuje.

Ach jak te dni szybko mijają. Dopiero były Święta, Sylwester a tu nie wiadomo jak mamy już początek marca.
Sama nie wiem kiedy to minęło. To pewnie za sprawa natłoku zajęć i pięknej zimowo-wiosennej pogody która zachęciła do długich spacerów. Taką zimę to my lubimy.

Zakończył się okres księgowania pieniędzy na subkontach. Dlatego też w imieniu naszym i naszej Córeczki dziękujemy gorąco wszystkim, którzy przekazali 1% podatku dla Julki. Dziękujemy Rodzinie, Przyjaciołom, Znajomym i "Nieznajomym"... Wszystkim którym na sercu leży los naszej Córeczki i wspierają nas w walce o lepszą przyszłość dla Małej.

W dniach 29.09-12.10 Julka była na turnusie rehabilitacyjnym w Garbiczu (koło Torzymia w województwie lubuskim) w ośrodku położonym nad malowniczym jeziorem. Piękne tereny, dużo zieleni, świeże powietrze, ale przede wszystkim wspaniała rehabilitacja i cudowna kadra.

W dniach od 13.08-3.09. Julka była na turnusie w Ośrodku rehabilitacji dla dzieci w Kiekrzu.Był to turnus na kasę chorych(dopłacić trzeba było za pobyt opiekuna).